Kolejne cięcie czarnej maliny przeprowadza się już po zbiorach, zwykle jesienią. W tym terminie wycina się przy podstawie wszystkie pędy dwuletnie, które latem wydały owoce (te pędy nie będą już owocować). Wycinamy też pędy najsłabsze, tak aby na krzewie pozostało od 5 do 6 silnych, zdrowych przyrostów.
Pędy obcinamy jesienią lub wiosną, zanim roślina obudzi się z zimowego letargu. Jeżeli nie wiemy, które pędy są starsze, przyjrzyjmy się kolorowi kory na gałązkach. Odcinamy te, które są najciemniejsze. Potem odcinamy pędy jaśniejsze, pozostawiając tylko 6 pędów najjaśniejszych i 4 troszkę ciemniejszych, te drugie to będą pędy dwuletnie.
Czteroletni krzew nie wymaga już takiej przecinki. Jest już odpowiednio rozkrzewiony w postaci kulistej. W tym roku odcinamy tylko te pędy, które rosną krzywo i poziomo. Wszystkie rosnąco pionowo zostawiamy. Odcinamy również pędy suche i chore. W późniejszych latach, jeżeli uznamy, że pionowo rosnące pędy są zbyt gęste i porzeczka rodzi mniej owoców, możemy trochę ją przerzedzić, wycinając najstarsze pędy.
Jeżeli chce się dobrze ciąć porzeczkę czerwoną należy zapamiętać, że porzeczka czerwona owocuje na pędach dwu- lub trzy-letnich, a sam krzew ma naturalną tendencję do krzewienia się. Tnąc porzeczkę czerwoną nadaje się formę najbardziej sprzyjającą owocowaniu.
Przycinanie wspomagające owocowanie Rozpoczynamy cięcie porzeczki czerwonej trzeciej zimy. Skracamy każdą gałązkę do 5 pączków. Następnie należy skracać co roku na długość 3-5 pączków wszystkie pędy, które wyrosły z pędów przycinanych w roku ubiegłym.
Przycinanie pielęgnacyjne To cięcie porzeczki czerwonej stosowane jest od 5 roku życia. Usuwa się 2-3 najstarsze pędy główne u nasady krzewu, co pomaga doświetlić krzew. Zostaną one zastąpione przez młode pędy. Zabieg powtarzamy co roku dzięki czemu będziemy mieć stałą rotację nowych pędów.